Bukmacherką nie interesowałam się aż do zeszłego roku, kiedy to mój przyjaciel, po tym, jak wygrał ogromne pieniądze obstawiając wyniki meczu, kupił sobie za nie mieszkanie. Nigdy wcześniej nie zdawałam sobie sprawy, że w świecie hazardu istnieje jeszcze jakaś dziedzina, o której nic nie wiem.

Okazało się, że zakłady bukmacherskie dla polskich internautów  sportowe są tak fascynujące, że nie potrafię się im oprzeć i od tamtej pory gram. Co prawda – nie jestem zagorzałym kibicem ani piłki nożnej, ani siatkówki, ale za to relacje z meczy snookera mogę oglądać właściwie całą dobę. W ten sposób uzależniłam się wręcz od zakładów bukmacherskich – moich cotygodniowych wypraw na stronki internetowe, gdzie drżącymi z podniecenia rękami wpisuję z nadzieją wyniki kolejnych meczy.

Oczekiwanie na nadchodzące spotkania staje się dla mnie tym samym o wiele bardziej nieznośne, niż niegdyś, a gdy przychodzi odpowiednia godzina, zasiadam przed telewizorem i z napięciem śledzę każdy ruch zawodników. Sądzę zresztą, że na tej dziedzinie sportowej się nie skończy, gdyż bukmacherstwo – jak każda dziedzina biznesu, musi przyciągać klienta do siebie różnymi drogami. Zachęcają podobnych mi ludzi do obstawiania za darmo, dają dodatkowe pieniądze na grę, itd. Te właśnie promocje zakłady sportowe bukmacherskie sprawiły, że ostatnio zaczynam śledzić również wyniki spotkań lekkoatletycznych. Pewnie stanę się niedługo ekspertem sportowym, może zatrudnią mnie w telewizji?